Banoffee pie 

Smak banoffee zna chyba każdy, a nawet jeśli nie to na pewno chociaż raz spotkał się z samą nazwą tego pysznego ciasta. W oryginalnej wersji jest prawdziwą bombą kaloryczną, kajmak i bita śmietana to zmory każdego dietetyka! Nie byłabym więc sobą gdybym jakoś „nie odchudziła” tego deseru, a więc spróbowałam i efekt jest wręcz zniewalający!


Składniki:

  • 200g herbatników pełnoziarnistych 
  • 50g masła 83% lub oleju kokosowego 
  • 300g jogurtu greckiego 0%
  • 200g śmietanki 30%
  • 200g suszonych daktyli 
  • 2 łyżki miodu wielokwiatowego 
  • 2 dojrzałe duże banany 
  • Sok z połowy cytryny 
  • Gorzkie kakao i cynamon do oprószenia ciasta 

Wykonanie:

Daktyle pokroić w kostkę, zalać wrzątkiem do przykrycia i odstawić na około 2 godziny. Po tym czasie odsączyć je i zblendować na gładki mus (można dodać odrobinę wody z moczenia do uzyskania pożądanej konsystencji.) 

Herbatniki poruszyć na drobne kawałeczki, dodać miękkie masło lub olej kokosowy, zblendować na gładko. Formę do tarty lub tortownicę wylepić powstałą masą, wstawić do lodówki aby dobrze zastygła. 

Banany pokroić na plasterki, skropić sokiem z cytryny aby nie ciemniały. Jogurt naturalny wymieszać z miodem. Śmietankę ubić na sztywno i delikatnie połączyć z jogurtem. 

Na zastygnięty herbatnikowy spód wyłożyć masę daktylową, na niej ułożyć plasterki banana, całość przykryć kremem śmietankowym.  Wstawić do lodówki na około godzinę, aby ciasto „przeszło sobą”. 

Podawać lekko schłodzone, oprószone kakao i cynamonem wedle uznania. 

Smacznego! 

 

6 myśli w temacie “Banoffee pie 

  1. Arleta 1 kwietnia 2018 / 18:10

    Super wyglada, pewnie tak samo smakuje 😀 Nigdy nie jadłam, ale apetycznie się prezentuje, trzeba spróbować 🙂

    Polubienie

  2. amsoff 2 kwietnia 2018 / 17:35

    Przyznam się szczerze, że pierwszy raz widzę jak i czytam o tym cieście. Ale mnie tak zaciekawiło, że z chęcią sprawdzę przepis *-*

    Polubienie

    • EvalineCat 2 kwietnia 2018 / 19:05

      Dziękuję bardzo za miłe słowa 😍

      Polubienie

Dodaj komentarz